KarolK72 KarolK72
172
BLOG

Pół bańki odprawy.

KarolK72 KarolK72 Polityka Obserwuj notkę 0

Się pewnie należało, taki kontrakt. Rozsądna Kobieta wywarła presję na drugą kobietę i ta druga przekazała należne jej (z prawnego punktu widzenia) pieniądze na cel charytatywny. No miło, ale w całej tej zabawie umknęła sprawa najważniejsza: jak się nazywa i jakie konsekwencje poniósł bandyta, który ten kontrakt podpisał? Bo takich „kontraktów menedżerskich”, w których tzw. „menago” dostaje olbrzymie pieniądze niezależnie od wyników firmy, którą zarządza (może lepiej: „menedżuje”) są pewnie tysiące, jeśli nie dziesiątki tysięcy. I dopóki pierwsza wesz, która taki kontrakt podpisała, nie pójdzie siedzieć za „działanie na szkodę spółki”, dopóty będą zawierane następne. Był taki zapis w Kodeksie Spółek Handlowych, ale zniknął, a ściślej wyewoluował – teraz karalne jest tylko takie działanie na szkodę, które jest sprzeczne z prawem. A zgodnie z prawem można firmie szkodzić ile wlezie.

Taki kontrakt musi przewidywać, że żadna odprawa się nie należy, gdy „menago” podejmie pracę w innym podmiocie Skarbu Państwa albo gdy sam wnioskuje o rozwiązanie kontraktu, bo chce zmienić pracę. Jeśli tego nie przewiduje – to podpisującego do ciupy, najlepiej w trybie sądów 24godzinnych. Ech, marzenia …

KarolK72
O mnie KarolK72

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka